| Autor |
Wiadomość |
| Bzdursky |
 Wysłany: Pią 9:43, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Haba haba! Dobry, zdecydowanie dobry film - jak napisał Łukasz, mroczne miejscówki, niepokojący Faun (ni cholery nie mogłem go rozgryźć - dobry czy zły?), ciekawa fabuła. Akcja z mandragorą i tym, co potem - bezcenne. Klimat fantasy do mnie nie przemawia, aczkolwiek tutaj dałem się ponieść atmosferze... |
|
 |
| burza |
| Wysłany: Pią 0:02, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
Hmm.
Dziwaczne postacie, mroczne miejsca. Musze przyznać że wyglądało to naprawdę kapitalnie. Fabuła jak na film fantasy wymieszana mocno z realistycznym światem. Gdyby wytłumaczyć to iż dziewczynka miała pewnego rodzaju zaburzenia mózgu stąd pojawiały się u niej te postacie które nikt inny nie widział można by to zaliczyć do dramatów bardziej 
Ale pozostańmy przy tym, że to fantasy. Chociaż do Władcy Pierścieni sporo brakuję to Labirynt fauna ma także swój urok.
Moja Ocena 8 |
|
|
| Grzehu92 |
| Wysłany: Śro 21:30, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Śmigaj śmigaj, bo warto! |
|
|
| Bzdursky |
| Wysłany: Śro 7:00, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Kurcze, kompletnie mi ten film z głowy wyleciał... Trzeba śmigną rano do wypożyczalni, obejrzy się na DVDku. |
|
|
| Grzehu92 |
| Wysłany: Wto 18:31, 27 Maj 2008 Temat postu: Labirynt Fauna |
|
| Cytat: | reżyseria: Guillermo del Toro
scenariusz: Guillermo del Toro
zdjęcia: Guillermo Navarro
muzyka: Javier Navarrete
gatunek: dramat, fantasy
data premiery: 2007-03-30 (Polska) , 2006-05-27 (Świat)
obsada: Ivana Baquero, Ariadna Gil, Sergi Lopez
Opis:
Mała Ofelia przybywa do domu nowego męża jej matki, kapitana Vidala. Dziewczynce trudno znieść surowość ojczyma. Przez przypadek Ofelia odkrywa w ogrodzie tajemniczy labirynt. Tam spotka Fauna, baśniowego stwora, który rozpozna w niej księżniczkę magicznej krainy, której grozi zagłada. Przed dziewczynką stoją jednak 3 mordercze zadania, które sprawdzą jej nieśmiertelność. Z czasem okrucieństwo zapanuje nad całym rzeczywistym światem.
|
Śmiało mogę powiedzieć, że to najlepszy film fantasy od czasów "Władcy Pierścieni". Film z pewnością można nazwać baśnią, aczkolwiek jest ona ukazana w nieco innej perspektywnie. Del Toro oszczędził nam przesłodzonej fabuły, sympatycznych stworków, czy dobrych wróżek. Tu fikcja miesza się z rzeczywistością, w nieprawdopodobny sposób. W efekcie mamy tu do czynienia z dramatem, który skłania do myślenia. Fantastyczny klimat i oryginalność filmu sprawiają, że film śmiało mogę nazwać wielkim dziełem. Cieszy też fakt, że i Europejczycy potrafią zrobić naprawdę wielkie kino. Głównie z powodu rewelacyjnej reżyserii i scenariusza Guillermo Del Toro otrzymał za zadanie kręcenie długo oczekiwanego "Hobbita".
Moja Ocena: 9/10 |
|
|