 Wysłany: Nie 10:48, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Wszyscy mają mambę, to i ja też obejrzałem. Cóż, jeśli ktoś nie grał, to film będzie całkiem, całkiem, ale dla fanów gry film jest mocno średniacki i w wielu aspektach słabuje. Nie podobało mi się rzucanie akcji z miejsca na miejsce po krótkich pogadankach, słabe wykorzystanie motywu Valkyrii, częste naginanie fabuły gry i zbyt mało mocnych strzelanin. Rating 13 z pewnością nie wpływa pozytywnie na ten film. Fajnie natomiast prezentuje się Nowy York, kilka strzelanin i niektóre sceny z narkotycznego transu Maćka. Nic rewelacyjnego, ale też nie jest aż tak tragicznie, jak myślałem. Jednak na DVD raczej już go nie obejrzę, szkoda kasy. | |
| Wysłany: Sob 13:29, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Pamiętam jak dziś jak Tata kupił mojemu bratu pod choinkę orginalnego MaxPayne. Cieszył się jak dziecko, a ja miałam tego dość bo zajmował komputer cały dzień. Dziwiłam się jak można w ogóle w to grać. Film obejrzałam z ciekawości i muszę powiedzieć że jest niezły. Nie lubie takich filmów, ale ten przyciągnął moją uwagę. Jest niezły, choć przyznam że napoczątku niewiedziałam o co chodzi z tymi ciemnymi chmurami. Ale film skończył się tak, że mogą dokręcić 2 część choć wątpie czy była by taka dobra jak ta.
Ocena: 7/10 |
|
| Wysłany: Wto 21:01, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
| Hola, hola, mistrzu! Jak to w grę nie grałeś? W Polsce Antologia Max Payne kosztuje coś koło dwóch dyszek - szukaj na PC w UK, bo ta gra jest jedną z nielicznych, które przeszedłem na PC posiadając konsolę. Film miał potencjał na bycie czymś więcej, niż rozpierduchą z ratingiem PG-13 - mogło być mrocznie, brudno i dosadnie jak w grze. Z tego, co czytam niestety tak nie jest. | |
| Wysłany: Nie 15:30, 16 Lis 2008 Temat postu: Max Payne |
|
Max Payne - zwiastun Obsada: Mark Wahlberg - Max Payne Mila Kunis - Mona Sax Beau Bridges - BB Hensley John Moore - reżyser Opinia: Po wizycie w kinie jakoś nie specjalnie ten film mi podszedł. Za mało akcji, dopiero pod koniec więcej zaczyna się dziać. Kolejny film, w którym to jakiś mściciel próbuje zemścić się za śmierć swojej rodziny. Czasami kompletnie przegięte sceny. 10 wyszkolonych komandosów w pomieszczeniu biurowych ładuję z karabinów i nikt nie trafia w Maxa. Czy też inne podobne sceny. wszyscy strzelają obok. A jak już dostanie to nic mu nie jest, spoko dalej można biec i strzelać mimo postrzelania z shotguna, kilku kul w brzuchu. (seria otrzymana z karabinu pod koniec) koniec filmu trochę ratuje film dzięki temu ocenie go na 7 a nie na 6. wink W grę nie grałem ale to dobrze bo mówią, że zagrać a potem obejrzeć wtedy ma się gorsze zdanie o filmie. Przeciętny film. Słabo. Moja ocena 7 |
|